Dystans

Dystans to krwawy rzeźnik. Obdziera cię z resztek sił, jak wampir wysysa energię. Pożera powoli, a potem wymiotuje, na linii mety, twoimi na wpół strawionymi resztkami. To on sprawia, że balansujesz na skraju obłędu. Jednocześnie…

Biegacz 2.0

I stało się. Biegłem nieprzerwanie przez godzinę, przez sześćdziesiąt minut, przez trzy tysiące sześćset sekund, przez jedną dwudziestą czwartą doby. Identycznie jak szesnaście lat temu, gdy rozpoczynałem swoją biegacką przygodę. I wiecie co? Jestem biegaczem….